Hanna Szymborska, mrągowska poetka w kwietniu wydała swój debiutancki tomik poezji " W dłoniach nadziei". Wczoraj w czytelni Biblioteki Miejskiej odbył się wieczór poetycki podczas którego opowiedziała o swoich wierszach i pracy nad tomikiem.
O swojej poezji mówi, że wiersze pisze samo życie i to właśnie w najnowszym tomiku znajdujemy życiowe przemyślenia, lęki, pragnienia i tęsknoty pisarki.
ed-b
— Poezja, to dość niewspółczesny gatunek literacki. Jak wyglądały prace nad tomikiem?
— Tak, poezja jest bardzo niewspółczesnym gatunkiem literackim, zgoła niszowym. Piszę wierszem białym, który należy do najmniej popularnych. Uwielbiam krótką, zwięzłą formę wiersza, nie lubię ozdobników, piszę o tym co mi w duszy gra.
Pisząc wiersze nigdy nie myślę, że zamieszczę je w określonym tomiku, ponieważ piszę dużo i bez okazji, więc wystarczyło wybrać jakąś ich część, zebrać w określone rozdziały i stworzyć książkę.
Praca nad tomikiem była czystą przyjemnością, choć trudno mi było podjąć decyzję, które wiersze zamieścić w książce, a które odłożyć na czas bliżej nieokreślony do tzw. szuflady. Autorowi jest podobno najtrudniej ocenić, który wiersz jest dobry, a który gorszy, bo z każdym napisanym słowem wiążą się jakieś wspomnienia, wydarzenia, emocje. I chyba w przygotowaniu tomiku najdłuższym i najtrudniejszym momentem był wybór wierszy, reszta to już prosta rzecz.
— Moją książkę wydało wydawnictwo KryWaj z Koszalina. Dobra, solidna firma wydawnicza. Poznałam osobiście jej właścicielkę Krystynę Wajdę. Trafiłam do niej nie przypadkiem, wcześniej zetknęłam się z książkami tam wydanymi, spodobały mi się - solidnie wykonane, dobry papier itd. Nawiązałam kontakt osobisty, no i poszło. Samo przygotowanie książki trwało dwa tygodnie, łącznie z projektem okładki i zebraniem zdjęć, druk kilka dni. Cały proces wydawniczy od momentu mojego pomysłu do wydania zamknął się w niespełna czterech tygodniach.
— Jaką mnie znajduje czytelnik w wierszach zawartych w tomiku? trudne dość pytanie - moje wiersze pisane są w chwilach radości, kiedy myślę o swoich bliskich, o dzieciach i wnukach, w momentach smutku i bólu, także, kiedy zastanawiam się nad sensem tego, co mnie otacza i tego, co bezpowrotnie minęło... Moje wiersze to życie i jego nieuchronne przemijanie.rozmawiała Ewa Dolińska-Baczewska
ZAŁÓŻ PROFIL ", która znajduje się w prawym, górnym rogu strony.Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: kliknij tutajPochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając na mragowo.wm.pl w ramkę "
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez