Dwa rozboje w piątek trzynastego

Około godziny 17.00 oficer dyżurny mrągowskiej policji otrzymał zgłoszenie o rozboju, do którego doszło w jednym z mrągowskich sklepów. Z relacji zgłaszającego wynikało, że młody mężczyzna ubrany na czarno w kapturze na głowie i ciemnych okularach wszedł do sklepu i trzymając w ręku nóż zażądał od ekspedientki pieniędzy. Według relacji, wystraszona kobieta odsunęła się od lady sklepowej a młody chłopak opróżnił kasetkę z pieniędzmi i uciec.
Oficer dyżurny przekazał informację wraz z opisem sprawcy policyjnym patrolom.
Z uwagi na to, że do rozboju doszło na ulicy sąsiadującej z jednostką policji zastępca oficera dyżurnego wyjrzał przez okno na skrzyżowanie ulic, w stronę w którą miał uciekać sprawca rozboju. Przeczucie go nie myliło, ponieważ chwilę później, policjant zauważył przez okno idącego chodnikiem młodego mężczyznę, którego wygląd odpowiadał rysopisowi sprawcy. Funkcjonariusz przekazał natychmiast swoje spostrzeżenia policjantom w jednostce, którzy ruszyli za młodym mężczyzną. Chłopak na widok policjantów zaczął uciekać. Jednak po chwili został zatrzymany. Jak się okazało miał przy sobie nóż, skradzioną kwotę pieniędzy oraz ciemne okulary.

16–latek trafił do Policyjnej Izby Dziecka. Za popełnione przestępstwo odpowie przed sądem rodzinnym i nieletnich.

Tuż po godzinie 19.00 do oficera dyżurnego Komendy Powiatowej Policji w Mrągowie zgłosił się mieszkaniec gminy, który poinformował go, że z jego mieszkania, znani mu sprawcy, ukradli pieniądze oraz grozili mu pozbawieniem życia. Pod wskazany adres natychmiast pojechali mrągowscy policjanci. Na miejscu funkcjonariusze ustalili, że poszkodowany kilka dni wcześniej przyjął do swojego domu dwóch młodych mężczyzn, którzy zaoferowali się mu pomagać w gospodarstwie w zamian za nocleg i wyżywienie. Kilka dni później mężczyźni zaczęli domagać się pieniędzy, grożąc poszkodowanemu, że go zabiją. W międzyczasie zgłaszający zorientował się, że z mieszkania zginęły mu pieniądze i biżuteria. Straty oszacował na ponad 1,5 tysięcy złotych. Mężczyzna powiadomił więc o wszystkim policję. Funkcjonariusze zatrzymali 24–letniego mieszkańca powiatu wołomińskiego oraz jego kolegę 21–letniego mieszkańca powiatu wyszkowskiego. Jak się okazało starszy z nich w przeszłości był już karany za podobne przestępstwa.

Mężczyźni trafili do policyjnego aresztu. Teraz 24–latek przed sądem odpowie za kradzież i rozbój popełnione w recydywie. Grozi mu kara do 15 lat pozbawienia wolności. 21 - latek odpowie za kradzież. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.

">kliknij tutaj
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie.   Pomogę: Igor Hrywna