Rosówka, larwa muchy czy ciasto? Przynęta z automatu
2014-06-25 10:04:49(ost. akt: 2014-06-25 17:24:00)
Dżdżownice za 4 zł, larwy muchy już tylko za 2 zł. W Mrągowie pojawił się pierwszy automat, w którym można kupić przynęty dla wędkarzy.
Urządzenie z nietypowym produktem stanęło u zbiegu ul. Skłodowskiej i ul. Konopnickiej.
— Duża ryba nie bierze bez ładnego robaka — mówią zapaleni wędkarze. Miłośnicy połowów często więc dzień przed wyprawą nad wodę przekopują wilgotne tereny swoich ogródków w poszukiwaniu odpowiednio dużych rosówek. Co jeśli nie uda się im znaleźć właściwego egzemplarza, a godzina jest mocno wieczorna? Wędkarz nie będzie miał na drugi dzień obiadu, chyba, że skorzysta z automatu z... robakami. Do tej pory tego rodzaju urządzenia mogliśmy oglądać wyłącznie w programach telewizyjnych o rybakach z USA czy Skandynawii. Teraz jednak popularne tam maszyny trafiły także do Polski. Jeden z pierwszych automatów w Polsce z przynętami na ryby stanął w Mrągowie. Za 4 złote możemy w automacie kupić kilkanaście sztuk dendrobeny, czyli robaka potocznie nazywanego dżdżownicą lub glizdą. Tańsza, bo kosztująca 2 złote, jest larwa muchy w dwóch kolorach - białym i czerwonym. Bardziej kosztowne są już przynęty, czy enigmatycznie brzmiąca zanęta "Night fish".
Przemysław Kawałek
— Duża ryba nie bierze bez ładnego robaka — mówią zapaleni wędkarze. Miłośnicy połowów często więc dzień przed wyprawą nad wodę przekopują wilgotne tereny swoich ogródków w poszukiwaniu odpowiednio dużych rosówek. Co jeśli nie uda się im znaleźć właściwego egzemplarza, a godzina jest mocno wieczorna? Wędkarz nie będzie miał na drugi dzień obiadu, chyba, że skorzysta z automatu z... robakami. Do tej pory tego rodzaju urządzenia mogliśmy oglądać wyłącznie w programach telewizyjnych o rybakach z USA czy Skandynawii. Teraz jednak popularne tam maszyny trafiły także do Polski. Jeden z pierwszych automatów w Polsce z przynętami na ryby stanął w Mrągowie. Za 4 złote możemy w automacie kupić kilkanaście sztuk dendrobeny, czyli robaka potocznie nazywanego dżdżownicą lub glizdą. Tańsza, bo kosztująca 2 złote, jest larwa muchy w dwóch kolorach - białym i czerwonym. Bardziej kosztowne są już przynęty, czy enigmatycznie brzmiąca zanęta "Night fish".
Przemysław Kawałek
• Tylko ciekawe informacje
Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając na mragowo.wm.pl w ramkę " ZAŁÓŻ PROFIL ", która znajduje się w prawym, górnym rogu strony.Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna
Komentarze (9) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
koala #1425808 | 89.229.*.* 26 cze 2014 12:43
Mniam , Mniam
odpowiedz na ten komentarz
szrek #1425623 | 31.63.*.* 26 cze 2014 07:26
Taki automat powinien stać w urzędzie (tylko pusty)robaki się znajdą!
Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz
TOMIK #1425551 | 167.236.*.* 25 cze 2014 23:10
To, że została zrobiona sensacja, wiadomo komu zawdzięczać... Wystarczy spojrzeć, kto się podpisał pod artykółem :D
odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
jugo #1425481 | 89.229.*.* 25 cze 2014 21:30
No to widać konkurencję, w fabryce jest nowy sklep i trzymać tak dalej, nie bedzie tak drogo!!!!!!!!!!!!!
odpowiedz na ten komentarz
ktoss #1425430 | 89.229.*.* 25 cze 2014 20:27
dobra sprawa, zawsze mozna sobie kupic przynete np wieczorem, gdy sklepy juz zamkniete
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)