Chciał się zabić. Uratowali go policjanci

2014-08-01 11:20:22(ost. akt: 2014-08-01 11:27:22)

Autor zdjęcia: Policja

Mrągowscy policjanci uratowali 33-latka. Mężczyzna usiłował targnąć się na własne życie. Wcześniej zadzwonił na numer alarmowy policji, by porozmawiać. Dzięki szybkiej interwencji funkcjonariuszy mężczyzna żyje.
Wczoraj (31 lipca) po godzinie 21.00 zastępca oficera dyżurnego Komendy Powiatowej Policji w Mrągowie otrzymał zgłoszenie od mężczyzny. Zgłaszający powiedział mu, że chce zrobić sobie krzywdę. Podczas rozmowy wielokrotnie powtarzał, że nie chce już dalej żyć, że zażył tabletki i idzie się zabić.
W trakcie rozmowy funkcjonariusz ustalił jak nazywa się zgłaszający i gdzie mieszka. Policjant prowadził z nim rozmowę w taki sposób, aby odwlec w czasie jego zamiary. Tym samym chciał zyskać na czasie, by jak najszybciej do jego mieszkania dotarła pomoc, wezwana już przez oficera dyżurnego.
Dzięki szybkiej reakcji na zgłoszenie, bardzo szybko policjanci wraz z ratownikami medycznymi dotarli do mieszkania mężczyzny. 33-latek został przewieziony do szpitala. Jego życiu nie zagraża już niebezpieczeństwo.

KPP Mrągowo

Komentarze (4) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. elcia #1453752 | 79.185.*.* 4 sie 2014 18:51

    skoro chciał się zabić to po co dzwonił na policję? - głupek jakiś

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

  2. Niunia #1451804 | 109.243.*.* 1 sie 2014 15:37

    Wiem jak to jest przeżyłam coś takiego!Pewnego wieczoru odebrałam telefon od brata prosił żebym przyszła do niego więc ubrałam się i wyszłam!Zastałam go wiszącego-mimo wielkiej próby ratowania go niestety NIE ŻYJE!!! Nie wiem czy to była jego próba zwrócenia uwagi na siebie czy po prostu nie chciał wisieć tam nie wiadomo jak długo,czy też chciał żebym Ja go znalazła!Ale w każdy bądź razie każdego dnia mi go brak i dała bym wszystko żeby był przy mnie!Dlatego wielki pokłon dla funkcjonariusza policji uratował czyjegoś brata,syna,może ojca,męża!Pozdrawiam

    Ocena komentarza: warty uwagi (19) odpowiedz na ten komentarz

  3. ????? #1451674 | 89.229.*.* 1 sie 2014 13:02

    ..............jak chcial sie zabic to nie nalezalo w tym przeszkadzac !!! kazdy ma prawo wyboru

    odpowiedz na ten komentarz

  4. jam se #1451654 | 83.15.*.* 1 sie 2014 12:22

    Czyli nie chciał się zabić, wołał o pomoc, był bezsilny z jakiegoś powodu i nie wiedział jak zwrócić uwagę na siebie, to zadzwonił. Jakby chciał się zabić skutecznie, to nigdzie by nie dzwonił, a co najwyżej list zostawił wyjawiając powód.

    Ocena komentarza: warty uwagi (14) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5