Wzruszające chwile w Środowiskowym Domu Samopomocy w Mrągowie

Uroczystość rozpoczęła się o 10.30 w Środowiskowym Domu Samopomocy w Mrągowie. Śniadanie swym występem artystycznym uświetnili podopieczni Domu, którzy śpiewali oraz recytowali własne wiersze. Spotkanie przebiegło w bardzo miłej atmosferze, choć nie obyło się bez łez wzruszenia, zarówno artystów, jak i widzów.

— Działalność naszego Domu jest bardzo ważna dla wszystkich pensjonariuszy. Obecnie pod swoją opieką mamy 51 osób. Udzielamy pomocy lekarskiej, psychologicznej oraz socjalnej. Pokazujemy naszym podopiecznym, że są ważni, że mogą zrobić bardzo wiele, jeśli tylko tego chcą. Pomagamy im rozwijać talenty — mówi Jolanta Puszko, kierownik Środowiskowego Domu Samopomocy w Mrągowie. — Osobom chorym zawsze najbardziej dokucza samotność, czują się niepotrzebni, przez co u wielu pojawiają się myśli samobójcze. My pokazujemy im, że tak nie jest. Są potrzebni, mają talenty, przyjaciół, kogoś do kogo mogą się zwrócić. To jest dla nas najważniejsze — podsumowuje Jolanta Puszko.

Po występie postanowiliśmy porozmawiać z pensjonariuszkami Iwoną, Anią oraz Małgosią. Co miały do powiedzenia? Zapraszamy do czwartkowego numeru Kuriera!
MP

Czytaj e-wydanie ">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Joanna Turowska