Światło Marcina bije dla innych

2016-07-07 09:32:50(ost. akt: 2016-07-08 19:41:33)

Autor zdjęcia: red.

W środę wieczorem (06.07.16) przyjaciele, najbliższa rodzina, reprezentanci Fundacji Ten Czas i koledzy z klubu MKK Korba oddali hołd Marcinowi. Dodatkowo przeprowadzili zbiórkę na rzecz Łukasza - chorego chłopaka z Mrągowa.
Marcin Młynarczyk zaginął 5 lipca 2015 r. w czasie kolarskiego maratonu „Gwiazda Północy". Następnego dnia dotarła wiadomość o jego tragicznej śmierci. Pogrzeb Marcina odbył się 9 lipca 2015 r.

Całe życie Marcina kręciło się wokół kolarstwa. W Mrągowie prowadził sklep rowerowy, w wolnych chwilach jeździł w amatorskiej drużynie kolarskiej MKK Korba. Był człowiekiem od którego biła pozytywna energia, zawsze uśmiechnięty, chętny do pomocy. Marcina już nie ma, jednak dobro jakie biło od niego, za przyczyną jego rodziny, przyjaciół z klubu i wielu innych, bije nadal.

6 lipca o godz. 18 w kościele M.B. Saletyńskiej odbyła się msza rocznicowa, w czasie której duże grono przyjaciół modliło się w jego intencji, ławki były pełne. Jeszcze więcej osób dotarło pod kościół, skąd wszyscy rowerami, przy zabezpieczeniu straży i służb miejskich, udali się na cmentarz, aby tam zapalić symboliczne znicze.

Dzięki połączonym siłom grupy przyjaciół Marcina Młynarczyka i Fundacji Ten Czas równocześnie odbyło się inne piękne wydarzenie. Tuż po mszy fundacja przeprowadziła kwestę na rzecz Łukasza, młodego chłopaka z Mrągowa, który po operacji mózgu został sparaliżowany i jedyną szansą na jego powrót do zdrowia jest kosztowna rehabilitacja.
Łącznie na ten cel zebrano 1035,53 zł.

Ten czas jest dla Łukasza, Łukasz mieszka obok nas, w Mrągowie.
Jest sympatycznym, młodym chłopakiem.
W 2015 r po operacji usunięcia naczyniaka mózgu był niemal całkowicie sparaliżowany. Z dnia na dzień Jego życie się zmieniło.

Dotychczasowe leczenie rehabilitacyjne przynosiło dość dobre efekty. Obecnie Łukasz ma niedowład lewej części ciała, z trudnością się porusza, ma problemy z mową oraz ataki padaczki.
Według lekarzy jest ogromna, realna szansa, aby doszedł do niemal pełnej sprawności. Potrzebna jest jednak dalsza, intensywna, kosztowna rehabilitacja. Godzina kosztuje minimum 40-60 zł.

Odkąd Łukasz ukończył 18 lat nie przysługuje mu już część dostępnych wcześniej form leczenia. W chwili obecnej zakres pomocy NFZ jest dość znikomy.

Łukasz przede wszystkim chciałby samodzielnie chodzić i funkcjonować, poza tym ma mnóstwo marzeń jak każdy nastolatek.
Przed chorobą chciał zostać mechanikiem, uczył się w w ZSZ w Mrągowie. Niestety ze względu na stan zdrowia i ograniczenia fizyczne, musiał zmienić profil. Obecnie jest uczniem Technikum Informatycznego przy ZSZ w Mrągowie i uczy się w trybie indywidualnym w domu.

— W zasadzie tak niewiele potrzeba, aby życie Łukasza wyglądało jak dawniej. Postanowiliśmy działać i spróbować nie zmarnować tej szansy— mówi Wojciech Koliński. — Dziękujemy za Waszą obecność. To było naprawdę ważne i dobre dla rodziny Marcina, a także Łukasza. Pogoda na szczęście "dopisała" :-)

DZIĘKUJEMY!!!. Przypominamy jednocześnie, że akcja dla Łukasza trwa cały czas! Wpłat można dokonywać na konto Fundacji Ten Czas z dopiskiem "Łukasz Olender". Więcej informacji i numer konta znajdziecie Tutaj.

— Z końcem miesiąca podamy stan tych wpłat... i to jeszcze nie będzie koniec akcji, ale to na razie niespodzianka :-)
— To był dla nas zaszczyt i przyjemność móc poznać się i współpracować ze Wszystkimi, którzy uczestniczyli w tych połączonych wydarzeniach.
Cieszymy się, że przy Waszej pomocy mamy szansę pomóc Łukaszowi, a rodzinie i znajomym Marcina pokazać, że nie są sami i że pamiętamy. Było naprawdę dobrze.
O konkretnym przeznaczeniu zebranych pieniędzy damy oczywiście oficjalnie znać po konsultacji z rodziną Łukasza i rehabilitantami.

Pomóc Łukaszowi możemy na wiele sposobów:
- poszukujemy chętnych rehabilitantów, którzy podjęliby się ćwiczyć z Łukaszem,
- bardzo przydatny byłby sprawny komputer, niekoniecznie nowy, dzięki któremu mógłby komunikować się z rówieśnikami i realizować program nauczania,
- prosimy też o darowizny na rzecz Łukasza na konto Fundacji Ten Czas.

— Wojciech Koliński.


Czytaj e-wydanie





Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. 

Swoją stronę założysz TUTAJ ".

 Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Joanna Turowska

Komentarze (3) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. kojot #2026767 | 89.228.*.* 14 lip 2016 06:28

    pamiętam ten dzień kiedy zginął zawodnik na Mazovii, dziwne że organizator nie potrafił znalezć zaginionego ,znali trase mieli quady i nic ni zrobili tylko zadzwonili na policje żeby szukali, taka jakosć i podejscie Cezarego Zamany, organizatora tego dziadostwa..

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  2. konto #2023685 | 89.231.*.* 8 lip 2016 13:37

    Wpłata na oficjalne konto Fundacji Ten Czas PKO BP SA 70 1020 3639 0000 8302 0146 3009 z dopiskiem "Łukasz Olender"

    odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. anonim #2023396 | 89.229.*.* 8 lip 2016 01:14

      Podajcie nr konta, pomóżmy chłopakowi!!

      Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

    2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5