UWAGA! Plaże miejska i grunwaldzka już otwarte!

2016-07-27 09:59:06(ost. akt: 2016-07-28 16:49:48)

Autor zdjęcia: archiwum KM

Mrągowski sanepid zniósł zakaz kąpieli na plaży miejskiej i grunwaldzkiej. Przyczyną zakazu był zakwit sinic. Kąpiel w zanieczyszczonej sinicami wodzie może skończyć się zmianami skórnymi, wymiotami, zawrotami głowy, bólami mięśni oraz brzucha, czy biegunką.
— Niebezpieczeństwa już nie ma. Od dziś (27 lipca) można śmiało kąpać się w Czosie — poinformowała Beata Doraczyńska, dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Mrągowie.

Czym są sinice?
Sinice, choć często błędnie zwane glonami są cyjanobakteriami, jednymi z najstarszych i najprostszych organizmów na naszej planecie. Niektórzy naukowcy uważają, że to właśnie im zawdzięczamy pojawienie się tlenu w atmosferze. To im zatem zawdzięczamy także rozwój życia, dzisiaj jednak sprawiają więcej problemów niż pożytku. Wytwarzają groźne dla zdrowia ludzi i zwierząt toksyny, dlatego kąpiel w skażonej wodzie jest zabroniona. Każde kąpielisko na którym zaobserwowany zostanie znaczny wykwit sinic zostaje zamknięte przez sanepid. Szczególnie niebezpieczne są dla dzieci i osób osłabionych. Mogą bowiem działać drażniąco na skórę i błony śluzowe, a także prowadzić do uszkodzenia nerek, serca, wątroby oraz zaburzeń układu nerwowo-mięśniowego. W skrajnych przypadkach kontakt z bakteriami może doprowadzić nawet do śmierci. Objawy zatrucia to z reguły wysypka, wymioty, gorączka, utrudnienia w oddychaniu. Jeśli takie symptomy zaobserwujemy po kąpieli w jeziorze powinniśmy jak najszybciej udać się do lekarza.

Jak rozpoznać zagrożenie?
Występują w większości zbiorników wodnych, niebezpieczeństwo stanowi ich podwyższony poziom, przekraczający dopuszczalne normy. Woda w której żyją te groźne bakterie w początkowej fazie przybiera kolor turkusowy, by po jakimś czasie zmienić się w zieloną, cuchnącą breję. Towarzyszy im także biała piana, która zbiera się na brzegu zbiornika. Przy kontakcie ze skórą pojawiają się wypryski, pokrzywka, stan zapalny. Kolejnym zagrożeniem związanym z kąpielą w zakażonej wodzie jest zapalenie spojówek i gałki ocznej. Przy występowaniu tych groźnych bakterii pojawiają się także inne zagrożenia. Bakterie i grzyby, które osiedlają się w koloniach sinic, oraz produkty ich przemiany materii także wytwarzają niebezpieczne związki. By ustrzec się przed negatywnymi skutkami kontaktu z bakteriami unikajmy kąpieli w miejscach, które nie są do tego przeznaczone. Kąpieliska i miejsca przeznaczone do kąpieli są pod nadzorem sanepidu. Na dzikich kąpieliskach nikt nie sprawuje kontroli i kąpiemy się w nich na własną odpowiedzialność. Choć upały doskwierają wszystkim, a znalezienie źródła ochłody wydaje się być zbawienne, zachowajmy zdrowy rozsądek.
Czytaj e-wydanie





Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. 

Swoją stronę założysz TUTAJ ".

 Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Joanna Turowska

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5