Wiktoria Kulik - mrągowianka, której nikt ani nic nie zatrzyma

W dobie rozwoju technologii i internetu zarzuca się rodzicom, że nie potrafią skutecznie zachęcić swoich dzieci do aktywnego spędzenia czasu na zewnątrz. Dla pociech ważniejsze jest siedzenie przed ekranem komputera lub telefonu. Zupełnie inaczej jest w przypadku Wiktorii Kulik, która kilka godzin dziennie spędza na tenisowym korcie. Zarówno przed, jak i po treningu nie ma czasu na wiele przyjemności. Chęć i wiara w sukces to nie tylko czas między białymi liniami kortu. To także mnóstwo czasu na siłowni, współpraca z fizjoterapeutami i dietetykiem. Wszystkie te działania mają spowodować, że mrągowianka osiągnie swój cel.
Znawcom tenisa nie trzeba tłumaczyć, kim jest Wiktoria Kulik, ponieważ wszyscy dobrze ją znają. Zapracowała sobie na to tym, że od najmłodszych kategorii wiekowych sięgała po tytuł mistrza Polski. W swojej kolekcji ma zwycięstwa we wszystkich kategoriach wiekowych. Na arenie międzynarodowej reprezentuje nasz kraj od czterech lat, występując na Indywidualnych i Drużynowych Mistrzostwach Europy.

Mijający sezon była bardzo udany
Startowanie z orzełkiem na piersi nie kończy się na startach w kraju. Obecnie Wika jest 39. juniorką świata, a na listach znajduje się kilka tysięcy zawodniczek. Co więcej, pomimo młodego wieku, tenisistka jest sklasyfikowana w zawodowym rankingu WTA Tour. Na chwilę obecną zajmuje 931. pozycję, która pozwala jej na występowanie w małych zawodowych międzynarodowych, turniejach bez potrzeby gry w kwalifikacjach. Przez ten pułap musiała przejść każda tenisistka, niezależnie od wieku, od obecnie zajmowanego miejsca w rankingu.
Kończący się sezon był wyjątkowo udany dla biało – czerwonej. Do licznych sukcesów, dopisać mogła finał singlowy w marokańskiej Casablance, a na kilka dni przed Wimbledonem wygrała oba turnieje w Bochum. Wielkim przeżyciem okazały się wyjazdy na pierwsze w karierze imprezy wielkoszlemowe. Poza wspomnianym Wimbledonem, najzdolniejsza zawodniczka pochodząca z Warmii i Mazur zagrała w nowojorskim US Open.

Przed Wiktorią ważne zawody w Australian Open
Liczne wyjazdy, okraszone sukcesami, nie przeszkadzają siedemnastolatce być bardzo dobrą uczennicą. Przy tej okazji warto wspomnieć, że chociaż wybór szkoły wyższej jest jeszcze przed nią, to już dziesiątki uniwersytetów ze Stanów Zjednoczonych złożyło propozycję reprezentowania ich uczelni, a w ostatnim czasie, jedna z najbardziej prestiżowych w Arizonie, wyraziła chęć przyjęcia jej w poczet swoich studentów.
W tym momencie Wiktoria przygotowuje się do swojego trzeciego startu w jednym z czterech najważniejszych turniejów w tenisowym roku, Australian Open. Do występu w Melbourne przygotowuje się pod okiem słowackiego trenera Mario Trnovsky’ego, któremu pomaga ojciec Wiktorii, Bogdan. Prestiżowy start stoi jednak pod znakiem zapytania. Przeszkodą nie do przejścia może okazać się bariera finansowa.
Atrakcją dla mieszkańców naszego regionu może być fakt, że tenisistka z Mrągowa chce wprowadzić cykl „Weekend z tenisem”. Cały sztab zawodniczk wraz z firmą pana Siwika z Mrągowa ma zamiar prowadzić szkolenia dla dzieci, młodzieży oraz dorosłych. Jest to świetna okazja dla mieszkańców miasta i regionu, żeby poznać osobiście dziewczynę, która jest najbardziej utytułowaną tenisistką z Warmii i Mazur. Poza tym pozwoli to poznać każdemu tajniki gry Wiktorii Kulik i jej sztabu szkoleniowego. Należy nadmienić, iż trener Wiktorii ma na koncie finał juniorskiego szlema w Wimbledonie z innym swoim podopiecznym Marcinem Gawronem w 2006r.
Czytaj e-wydanie ">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Joanna Turowska