Dziś mamy więcej ofert niż chętnych
2017-06-01 10:00:00(ost. akt: 2017-05-31 15:12:28)
Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu
Zbliża się koniec roku szkolnego. Wakacje to plaża, wyjazdy, ale i... praca. Dla tych, którzy chcą sobie zarobić na wakacje właśnie. O tym na co mogą liczyć młodzi ludzie, którzy zgłoszą się do Ochotniczego Hufca Pracy, opowiada Magda Płoskońska, pośrednik pracy OHP.
— Czym zajmuje się OHP?
— Zajmujemy się pośrednictwem pracy, a także organizacją giełd i targów pracy. Współpracujemy również z innymi instytucjami rynku pracy, które zajmującymi się pośrednictwem pracy dla młodzieży.
— Do kogo adresowana jest wasza oferta?
— Czekamy na osoby od 16 do 25 roku życia. Zarówno uczące się, jak i bezrobotne. Dysponujemy ofertami pracy od różnych pracodawców z naszego regionu w branżach takich jak gastronomia, hotelarstwo, sprzedaż, prace biurowe, magazynowe.
— Czy latem ofert jest więcej?
— Wakacje to okres zdecydowanie bardziej intensywny dla tych, co proponują prace i dla tych, co jej szukają. W sezonie mamy więcej turystów, a pracownicy zatrudnieni na stałe idą na urlopy. To wszystko przekłada się na wakaty w branży hotelarskiej i gastronomicznej.
Ruszają też zbiory. Młodzież również się uaktywnia. Zwłaszcza absolwenci szkół ponadgimnazjalnych wiedzą, że to dobry moment, żeby coś zarobić.
— Ale licealista z drugiej klasy też może się zgłosić?
— Żeby pracować, trzeba mieć ukończone 16 lat. Potrzebna jest jednak pisemna zgoda rodziców. Oczywiście są to prace lekkie, niezagrażające życiu i zdrowiu tej młodej osoby, np. roznoszenie ulotek. Warto dodać, że wakacyjny etat dla niepełnoletniego nastolatka to 35 godzin tygodniowo.
— Zajmujemy się pośrednictwem pracy, a także organizacją giełd i targów pracy. Współpracujemy również z innymi instytucjami rynku pracy, które zajmującymi się pośrednictwem pracy dla młodzieży.
— Do kogo adresowana jest wasza oferta?
— Czekamy na osoby od 16 do 25 roku życia. Zarówno uczące się, jak i bezrobotne. Dysponujemy ofertami pracy od różnych pracodawców z naszego regionu w branżach takich jak gastronomia, hotelarstwo, sprzedaż, prace biurowe, magazynowe.
— Czy latem ofert jest więcej?
— Wakacje to okres zdecydowanie bardziej intensywny dla tych, co proponują prace i dla tych, co jej szukają. W sezonie mamy więcej turystów, a pracownicy zatrudnieni na stałe idą na urlopy. To wszystko przekłada się na wakaty w branży hotelarskiej i gastronomicznej.
Ruszają też zbiory. Młodzież również się uaktywnia. Zwłaszcza absolwenci szkół ponadgimnazjalnych wiedzą, że to dobry moment, żeby coś zarobić.
— Ale licealista z drugiej klasy też może się zgłosić?
— Żeby pracować, trzeba mieć ukończone 16 lat. Potrzebna jest jednak pisemna zgoda rodziców. Oczywiście są to prace lekkie, niezagrażające życiu i zdrowiu tej młodej osoby, np. roznoszenie ulotek. Warto dodać, że wakacyjny etat dla niepełnoletniego nastolatka to 35 godzin tygodniowo.
ap
To tylko fragment rozmowy z Magdą Płoskońską. Cała rozmowa w dzisiejszym "Kurierze Mrągowskim"
Aby przejrzeć oferty zajrzyjcie na: http://www.mbp.ohp.pl/
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez