Będą pływali oficjalnie pod biało-czerwoną banderą

Mrągowscy "wodniacy" 30 listopada w Warszawie zostali uhonorowani tym, o czym marzy większość zawodników w ich wieku. Podczas uroczystej gali w murach Centrum Olimpijskiego otrzymali dyplomy uznania za serię sukcesów, które odnieśli w minionym sezonie. Poza prestiżową, lecz w dalszym ciągu jedynie kartką papieru, zostali uhonorowani czymś znacznie cenniejszym: nominacją do szeregów reprezentacji Polski.

— Był to dla mnie wielki zaszczyt, bardzo się z niego cieszę. Choć nie było to łatwe, starałem się jednak opanować emocje i zachowywać tak, jak na sportowca przystało. Czyli spokojnie i z opanowaniem — mówi Dawid Litwinek, który został jednym z 17 osób powołanych do pływania pod biało-czerwoną banderą.

— Sezon się skończył, więc obecnie czas chciałbym poświęcić głównie na naukę, by nadrobić ewentualne zaległości wynikające ze startów. Cały czas jestem jednak w ruchu, choć treningi są nieco rzadsze i mają inny charakter niż w sezonie letnim. Najbliższe zgrupowanie będzie miało miejsce dopiero wiosną. Dokładnej daty jeszcze nie znamy, ale wiem, że na pewno będę gotowy. Przy reprezentowaniu barw Polski nie może być fuszerki — podsumowuje młody mrągowski windsurfer.

Czytaj e-wydanie ">kliknij.