Pijana 39-latka za kierownicą. Dwa lata za dwa promile?

W środę 6 grudnia przed jednym z hoteli na ulicy Jana Pawła II w Mikołajkach 39-letnia kobieta straciła panowanie nad pojazdem, którym jechała. Osobowa mazda uderzyła w przydrożne drzewo. Na szczęście kobieta nie doznała poważnych obrażeń.

Badanie alkomatem wykazało, że kobieta miała ponad dwa promile alkoholu w organizmie. Jeszcze tego samego wieczora straciła prawo jazdy. Poniesie również dalsze konsekwencje popełnionego przestępstwa. Według Kodeksu Karnego grozi jej za to do dwóch lat pozbawienia wolności oraz zakaz prowadzenia pojazdów nawet do 15 lat. Przy czym minimalny okres na jaki zakaz ten może być orzeczony to 3 lata.

— Osoby kierujące pojazdem w stanie nietrzeźwości muszą się liczyć z dolegliwymi konsekwencjami finansowymi. Niezależnie od orzeczonej kary, sąd obligatoryjnie orzeka świadczenie pieniężne w wysokości nie mniejszej niż 5 tys. złotych w przypadku osoby po raz pierwszy dopuszczającej się tego czynu oraz nie mniejszej niż 10 tys. złotych gdy osoba po raz kolejny kierowała pojazdem w stanie nietrzeźwości — wyjaśnia mł. asp. Dorota Kulig, rzecznik mrągowskiej policji.

W sprawach o wypadki drogowe spowodowane przez nietrzeźwych kierujących, sąd obligatoryjnie orzeka nawiązkę w wysokości nie mniejszej niż 10 tys. złotych.

Czytaj e-wydanie ">kliknij.