Ten telefon będzie drogo kosztował 34-letniego mieszkańca Mrągowa

2018-01-08 16:30:18(ost. akt: 2018-01-08 15:53:01)

Autor zdjęcia: Archiwum

Zgłaszanie interwencji skutkuje podjęciem przez funkcjonariuszy natychmiastowych czynności. Każdy wyjazd do niezaistniałych zdarzeń to późniejszy dojazd do tych, którzy potrzebują jej rzeczywiście. Niestety nie pomyślał o tym 34-latek, który liczył na darmową „podwózkę” do domu.
W piątek 5 stycznia po godzinie 23.00 oficer dyżurny mrągowskiej policji otrzymał informację, że w sklepie przy ulicy Warszawskiej przebywa przestraszony mężczyzna, która obawia się z niego wyjść. Twierdzi, że nieznani mężczyźni uderzyli go, zabrali pieniądze, grożą mu i czekają przed sklepem. Pod wskazany adres pojechał patrol policji.

W rozmowie ze zgłaszającym funkcjonariusze nie potwierdzili historii opowiadanej przez nietrzeźwego 34-latka. Dodatkowo ustalili, że zadzwonił on na numer alarmowy, ponieważ myślał, że policjanci zawiozą go do domu, bo nie chciało mu się iść pieszo. W związku z tym, że zgłoszenie było fałszywe i mężczyzna wywołał nim niepotrzebną czynność, został ukarany 500-złotowym mandatem.

Dość często okazuje się, że niepotwierdzone wezwania bywają efektem złośliwości lub głupiego żartu. Policjanci jadąc na tego typu interwencje wykonują niepotrzebne czynności i tracą czas, który przeznaczony jest na szeroko rozumianą ochronę bezpieczeństwa i porządku publicznego. Kiedy ktoś z nas lub naszych bliskich naprawdę będzie potrzebował pomocy, może okazać się, że jej nie uzyska, gdyż w tym czasie policjanci będą zaangażowani w przeprowadzenie nieuzasadnionej interwencji. A przecież mogliby wtedy udzielać pomocy tym, którzy naprawdę jej potrzebują.

Apelujemy więc o odpowiedzialne i rozważne korzystanie z numerów alarmowych. Pamiętajmy, że numer 112, 999, 998, 997 to numery alarmowe, więc korzystanie z nich w nieuzasadnionych przypadkach może pociągnąć za sobą skutki prawne. Przypominamy, że wywołanie niepotrzebnej czynności, fałszywą informacją lub w inny sposób wprowadza w błąd instytucję użyteczności publicznej albo organ ochrony bezpieczeństwa, porządku publicznego lub zdrowia podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo karze grzywny do 1500 złotych. Jeżeli wykroczenie spowodowało niepotrzebną czynność, sąd może orzec nawiązkę do wysokości 1000 złotych.

źródło: KPP Mrągowo

Czytaj e-wydanie

Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij.

Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. 997 #2412909 | 83.9.*.* 8 sty 2018 17:26

    a konfitury tzw ratownicy dzwoniące też będą karane

    odpowiedz na ten komentarz

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5