A wyszedł tylko na spacer

2018-02-06 15:00:00(ost. akt: 2018-02-06 15:10:30)
Czasami wystarczy jeden drobny gest, wystarczy, by uratować komuś życie (zdjęcie jest ilustarcją do tekstu)

Czasami wystarczy jeden drobny gest, wystarczy, by uratować komuś życie (zdjęcie jest ilustarcją do tekstu)

To miał być spacer z psem nad jezioro, jak co dzień. W trakcie spaceru uwagę mrągowskiego policjanta przykuła jednak postać leżąca w krzakach. Kobieta była tak zmarznięta, że nie była w stanie mówić ani chodzić.
Znaleziona przez policjanta kobieta mogłaby stracić tam życie. Gdyby ta pomoc nie nadeszła na czas. 

W miniony piątek po godz. piątej rano mrągowski policjant w czasie wolnym od służby wyszedł jak co dzień na poranny spacer z psem. Przechodząc promenadą jeziora Czos zauważył leżącą w krzakach postać. Stan kobiety realnie zagrażał jej życiu i zdrowiu. Była tak wychłodzona, że nie była w stanie ani mówić, ani utrzymać równowagi, gdy funkcjonariusz próbował postawić ją na nogi. Z uwagi na jej stan, policjant postanowił zawiadomić o tym fakcie pogotowie. Jak na złość nie miał przy sobie telefonu. Zwrócił się o pomoc do przechodzących osób, ale... nikt nie chciał użyczyć mu telefonu, bądź zadzwonić na numer alarmowy.

Policjant pomógł kobiecie wstać i poprowadził ją w kierunku osiedla Grunwaldzkiego. Początkowo zmarznięta kobieta miała problemy z chodzeniem i złapaniem równowagi, jednak dzięki ruchowi trochę się rozgrzała i można był z nią już nawiązać kontakt słowny. — Powiedziała tylko, że jeszcze chwila, a zamarzłaby — wspomina policjant.

Chwilę później udało mu się znaleźć osobę z telefonem i już na spokojnie mógł powiadomić o zdarzeniu karetkę pogotowia. W efekcie kobieta od razu trafiła na szpitalny oddział ratunkowy.

— Czasami tylko jeden drobny gest, jeden krótki BEZPŁATNY telefon na numer alarmowy wystarczy, by uratować życie innej osoby — przestrzega Dorota Kulig, rzecznik mrągowskiej policji. — Gdy widzimy osobę, której stan wskazuje na to, że jej zdrowie i życie jest zagrożone, nie wahajmy się i zadzwońmy na numer 112.
Szczególnie w okresie dużych mrozów nie bądźmy obojętni na los osób potrzebujących pomocy. Każdy taki sygnał będzie przez nich sprawdzony.

Informacje można przekazywać na numer alarmowy 997 lub 112. W Wojewódzkim Centrum Zarządzania Kryzysowego w Olsztynie uruchomiona została bezpłatna, całodobowa infolinia dla osób bezdomnych o numerze 0 800 165 320. To właśnie pod tym numerem telefonu osoby zainteresowane mogą uzyskać informacje na temat miejsc noclegowych, jadłodajni oraz punktów udzielania pomocy rzeczowej, finansowej, prawnej i medycznej na terenie całego województwa warmińsko-mazurskiego.

źródło: KPP

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5