Tańczą, by wyrazić swój protest przeciwko przemocy

Jak się okazuje 14 lutego to nie tylko powstanie Armii Krajowej czy walentynki. Akcję. która odbywa się tego samego dnia, a w Polsce nosi nazwę „Nazywam się Miliard”, zapoczątkowała w 2011 roku Amerykanka Eve Ensler, by w ten sposób okazać solidarność i wsparcie dla wszystkich kobiet na świecie, które doświadczają przemocy.

Elementem wspólnym tej kampanii społecznej jest taniec, ponieważ tańcząc kobiety dają wyraz władzy nad swoim ciałem. Popularyzacja akcji nie była problemem — w samym tylko 2013 roku w akcji wzięło udział 200 państw. Coraz chętniej zaczęły się też przyłączać miasta w naszym kraju. Od czterech lat uczestniczy w niej także mrągowska młodzież. — W tym roku wspólną akcją chcemy poruszyć temat przeciwdziałania przemocy na poziomie lokalnym. Będziemy tańczyć i protestować pod hasłem: „Lokalnie i solidarnie przeciwko przemocy wobec kobiet” — mówi Dorota Kulig, rzecznik mrągowskiej policji.

Komenda Powiatowa Policji w Mrągowie wspiera akcję od trzech lat.
— Tę akcję u nas zapoczątkowały panie z nieistniejącego już dzisiaj stowarzyszenia Babska — mówi Alicja Jakubiak, nauczycielka zumby. To ona uczyła osoby chętne do wzięcia udziału w tej pierwszej edycji „Nazywam się Miliard”. Praktycznie od początku uczestniczą w niej uczennice i uczniowie z Zespołu Szkół nr 2 w Mrągowie. W środę w samo południe na Placu Unii Europejskiej pojawiło się kilkaset osób, które poruszały się w rytm piosenki „Break The Chain”. W ten sposób chcą nagłośnić problem przemocy wobec kobiet i protestować przeciwko temu zjawisku.

Czytaj e-wydanie ">kliknij.