Bitwa o ZSZ. Efekt? Dwa postępowania w toku

2018-03-29 12:42:30(ost. akt: 2018-03-29 16:32:14)
Radny Tarnowski (na pierwszym planie) uważa, że wezwanie policji na sesję nie było zasadne

Radny Tarnowski (na pierwszym planie) uważa, że wezwanie policji na sesję nie było zasadne

Autor zdjęcia: Marek Szymański

Połączenie Zespołu Szkół Zawodowych i Mrągowskiego Centrum Kształcenia było powodem awantury, do której doszło podczas marcowej sesji Rady Powiatu.
Co stało się podczas ostatniej sesji Rady Powiatu? Przewodniczący rady Jacek Kiśluk twierdzi, że do przepychanek słownych pomiędzy radnym Dominikiem Tarnowskim a dyrektor ZS nr 2 Agnieszką Pytel doszło podczas przerwy. — Radny Tarnowski kilka razy przeszkadzał w prowadzeniu dyskusji, dlatego zarządziłem przerwę. Samego zajścia nie widziałem, ponieważ udałem się do swojego gabinetu. W momencie kiedy wróciłem było już po wszystkim — mówi Jacek Kiśluk. — Mogę jedynie zaświadczyć, że pan Tarnowski nie zachowywał się jak przystoi na radnego.

Jak przyznała dyrektor Pytel radny Tarnowski "naruszył jej strefę osobistą", w związku z czym na miejsce wezwana została policja. — Rzeczywiście otrzymaliśmy informację, że jeden z członków Rady Powiatu zakłóca porządek obrad. Patrol podjął interwencję. W chwili obecnej prowadzone jest postępowanie wyjaśniające w tej sprawie z art. 51 k.w. — mówi mł. asp. Dorota Kulig.

Wspomniany artykuł mówi, że "kto krzykiem, hałasem, alarmem lub innym wybrykiem zakłóca spokój, porządek publiczny, spoczynek nocny albo wywołuje zgorszenie w miejscu publicznym, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny".

Radny Tarnowski nie widzi w swoim postępowaniu niczego złego. Za złą uważa natomiast likwidację jednej z mrągowskich szkół. Na swoim profilu w mediach społecznościowych napisał: "Nie pozwolimy na likwidację Zespołu Szkół Zawodowych w Mrągowie! Po najbliższych wyborach reaktywujemy ZSZ zniszczony przez wicestarostę Lewkowicz i obecne władze powiatu! Krzyk i pieniackie zachowania pani Pytel i pani Lewkowicz - dyrektor i nauczycielki konkurencyjnej wobec ZSZ szkoły nie zablokują uratowania ZSZ przed likwidacją".

— W żadnej z uchwał, jakimkolwiek uzasadnieniu czy rozmowach, które prowadziliśmy na radzie pedagogicznej w obu szkołach nie ma i nie było mowy o likwidacji którejś z placówek. Jest natomiast mowa o przekształceniu tych dwóch szkół w jedną. Oczywiście przy zachowaniu ich charakteru zawodowego, gdzie będzie kształcenie na poziomie szkoły branżowej, szkół zawodowych, techników, które są obecnie w ZSZ i na poziomie kształcenia dla osób dorosłych — tłumaczy uchwałę wicestarosta Magdalena Lewkowicz.

Następnego dnia po sesji były starosta zgłosił zawiadomienie o popełnieniu wykroczenia z art. 66, który mówi, że "kto, chcąc wywołać niepotrzebną czynność, fałszywą informacją lub w inny sposób wprowadza w błąd instytucję użyteczności publicznej albo organ ochrony bezpieczeństwa, porządku publicznego lub zdrowia, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny do 1.500 zł". — Także w tej kwestii trwa postępowanie wyjaśniające — potwierdza rzecznik mrągowskiej policji.

Sprawa jest rozwojowa. Z jednej strony członkowie Zarządu Powiatu twierdzą, że nikt żadnej szkoły zamykać nie będzie, z drugiej czujność radnego nie zaszkodzi. A może warto tu jednak wspomnieć słowa prezesa Koniuszki z Borów Tucholskich, jednego z bohaterów "Zmienników", kultowego serialu Stanisława Barei: "Nie kłóćcie się, dajcie sobie buzi. Spokój niech będzie!"?

masz

Czytaj e-wydanie

Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij.

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5