Z tablicy rycerza zniknie jedynie niepoprawny politycznie napis

Na początku maja IPN poinformował burmistrza Mrągowa o konieczności usunięcia z tablicy pomnika na placu Marszałka Józefa Piłsudskiego napisu: „w XXV rocznicę Polski Rzeczpospolitej Ludowej” oraz daty: „22.VII.1969 r.”, ponieważ „upamiętniają niesuwerenne i zależne od Związku Socjalistycznych Republik Sowieckich państwo jakim była Polska Rzeczpospolita Ludowa”.

I stało się. Jest przepis ustawy dekomunizacyjnej z kwietnia 2016 r., według którego pomniki nie mogą upamiętniać osób, organizacji, wydarzeń lub dat symbolizujących komunizm lub inny ustrój totalitarny, ani w inny sposób takiego ustroju propagować. Jest też interpretacja IPN-u.

— Prawo musi być przestrzegane i interpretacja IPN jest dla nas wiążąca – mówi burmistrz Mrągowa, Otolia Siemieniec. — Jeszcze nie wiem jak pozbędziemy się napisu z tablicy. Muszę to skonsultować. Może tylko pozbędziemy się kwestionowanej treści, a może wymienimy całą tablicę. Nastąpi to jak najszybciej. Skoro tak mówi przepis prawa, to nie mamy wyjścia.

Pod naszym artykułem żywo zareagowali internauci. — Nie dajmy się zwariować. Stał tyle lat, niech sobie spokojnie stoi nadal. Może nie jest zbyt urodziwy, ale z pewnością nie jest uwikłany w żadne układy — napisała Ada. Internauta Tadeusz uważa z kolei, że „społeczeństwo postawiło to niech odkręci jak chce”, a Aleksandra ironizuje: — Tak, rozwalmy wszystko, zapomnijmy o historii. Po co nam jakieś symbole i sentymenty.

Wygląda jednak na to, że Instytut zastosował się do apelu Jacka, który wyraził się wprost: Zostawcie rycerza w spokoju!

Czytaj e-wydanie ">kliknij.