Heiducki poleciał balachą po złoto. I to dosłownie!

2018-08-12 11:01:39(ost. akt: 2018-08-12 11:03:33)

Autor zdjęcia: archiwum klubu

SPORTY WALKI/// Mamy mistrza Starego Kontynentu! Podczas rozgrywanych 4 sierpnia w Warszawie Mistrzostw Europy ACB JJ, Adrian Heiducki z Husarii Mrągowo sięgnął po złoto. I to w jaki sposób!
Łącznie dwóch podopiecznych trenera Pawła Harasima wystartowało w tym prestiżowym turnieju: Adrian Heiducki i Dawid Sańko. Pierwszy z nich wygrał wszystkie swoje walki przed czasem. W wielkim finale stanął naprzeciw utytułowanego i faworyzowanego reprezentanta Szwecji.

Sąsiad zza Bałtyku tym razem musiał się jednak obejść smakiem, ponieważ Polak ograł go niezwykle efektowną "latającą balachą". Po tego typu ryzykowne akcje zawodnicy bardzo rzadko sięgają w walkach turniejowych. W pojedynkach o złoto takie akcje o czysty unikat.

Duże nadzieje wiązano również z występem drugiego z reprezentantów Husarii Mrągowo. Dawid Sańko zakończył swą przygodę z mistrzostwami Europy jednak już po 2 walkach. Pierwszą wygrał przed czasem, by następnie nabawić się kontuzji wykluczającej go z walki o najwyższe trofea. Na "pocieszenie" mrągowianin wywalczył 5. miejsce.

Kamil Kierzkowski

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5