Uwaga! W nocy cofamy wskazówki

2018-10-27 15:00:00(ost. akt: 2018-10-27 14:25:01)
W nocy z soboty na niedzielę (27-28.10) cofamy wskazówki zegarków o godzinę. Wszystko za sprawą zmiany czasu z letniego na zimowy.
W Polsce już w ten weekend cofniemy wskazówki o godzinę. Coraz częściej zastanawiamy się, czy jest nam to potrzebne i jak zmiana czasu wpływa na nasze samopoczucie. Wbrew pozorom zmiana czasu o jedną godzinę to wcale niemały wysiłek dla naszego organizmu.

Nasz zegar biologiczny nie lubi, kiedy się przy nim majstruje. To dlatego po wprowadzeniu nowego czasu, wielu z nas jest rozdrażnionych, zmęczonych lub apatycznych czy ma trudności z koncentracją. Jest to szczególnie trudne dla osób, które żyją w dużym reżimie czasowym lub mają problemy ze snem.

Problem mają również rodzice małych dzieci, gdyż one z kolei zupełnie nie zawracają sobie głowy pomysłami dorosłych i wstają pełne entuzjazmu i energii o czwartej rano, aby udać się na drzemkę o ósmej, kiedy ich rodzice wychodzą do pracy.

Zmiana czasu odbije się także na podróżujących. Cofnięcie wskazówek z godziny 3.00 na 2.00 spowoduje, że w wielu przypadkach podróżni utkną na godzinę w pociągach, na dworcach lub lotniskach. Wszystko to sprawia, że coraz częściej padają pytania, czy zmiana czasu w ogóle ma sens.

W Polsce pomysłodawcą zniesienia zmiany czasu było Polskie Stronnictwo Ludowe. PSL domagał się, by przez cały rok obowiązywał czas środkowoeuropejski letni. Propozycja została jednak odrzucona. Kwestią zmiany czasu zajęła się również Komisja Europejska. Po przeprowadzeniu internetowych ankiet w całej Europie obywatele Unii Europejskiej zadecydowali, że nie chcą zmieniać czasu dwa razy w roku.

Żadne wiążące decyzje jednak jeszcze nie zapadły, więc zgodnie z Rozporządzeniem Prezesa Rady Ministrów, dotyczące zmiany czasu w Polsce nadal obowiązują i w nocy z 27 na 28 października ponownie przestawimy zegarki z czasu letniego na czas zimowy.





2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5