Szestno z dofinansowaniem od marszałka. Będzie nowa droga, chodnik i dojazd do remizy

— Podpisanie umowy na dofinansowanie było dla mnie wyjątkowym wydarzeniem — mówi Piotr Piercewicz, wójt gminy Mrągowo. — W 2016 roku, jeszcze jako radny gminny zapoczątkowałem temat przejęcia tej drogi. Był to wówczas jeden z najważniejszych problemów dla mieszkańców osiedla w Szestnie, bo formalnie nie było dojazdu drogą publiczną do osiedla. Ta sytuacja trwała od lat 90-tych i przyznam szczerze, że już nawet mieszkańcy stracili nadzieję, że da się to zmienić.

Radni rozpoczęli starania, których zwieńczeniem było podpisanie umowy o dofinansowanie przebudowy. — Wkrótce ogłosimy przetarg na wykonanie inwestycji. Chcielibyśmy ją rozpocząć i zakończyć w tym roku — dodaje wójt Piercewicz. Wraz z nową nawierzchnią drogi dojazdowej do osiedla powstanie chodnik, a także „nitka” drogi dojazdowej do remizy OSP. — Jedną z bolączek mieszkańców naszej gminy są drogi. Zdajemy sobie z tego sprawę, dlatego liczymy na realizację obietnic rządu w sprawie Funduszu Dróg Samorządowych. Wiążemy z nim spore nadzieje, dlatego szykujemy już 2 kolejne projekty przebudowy dróg na terenie naszej gminy, które będziemy chcieli złożyć w ramach Funduszu.

Droga przez lata miała status prywatnej — była własnością Kombinatu Rolnego Szestno, mimo, że stanowiła dojazd do największego osiedla w gminie. Dzięki dobrej współpracy z właścicielem kombinatu, mieszkańcy nie mieli problemów z dojazdem, ale przez lata rosła potrzeba przejęcia tej drogi przez gminę i wykonania niezbędnego remontu.

Pierwsze starania poczynione zostały w połowie 2016 roku od rozmów z właścicielem, a już pod koniec tego samego roku został podpisany akt notarialny, po którym właścicielem drogi stała się gmina Mrągowo. Rok później był już gotowy projekt przebudowy, na który miejscowość przekazała środki finansowe z Funduszu Sołeckiego, a w dalszej kolejności zrobiony został także projekt drugiego odcinka drogi przez osiedle bezpośrednio do remizy OSP. Te dwa odcinki drogi zostały w 2018 roku roku scalone w jeden projekt, który gmina złożyła w ramach PROW.

Wszystko na to wskazuje, że po 3 latach od momentu jej przejęcia uda się ją w końcu wyremontować.