Płacą tysiące, by grać z nim w szachy. Cel jest szczytny

2021-01-11 12:00:00(ost. akt: 2021-01-11 11:04:59)

Autor zdjęcia: archiwum prywatne

SZACHY || Maciej Domin z Mrągowa to najpopularniejszy youtuber szachowy w Polsce. Co ciekawe, swą rozpoznawalnością zaczyna wojować na nowym gruncie. Charytatywnym.
Marka "Marianczello Dominoni" jest już doskonale znana na polskim, szachowym podwórku. Publikowane przez zawodnika z Mazur filmy szkoleniowe czy omówienia i analizy historycznych, rozgrywanych przez arcymistrzów partii, cieszą się rosnącym uznaniem. Statystyki w serwisie Youtube (a także np. na Facebooku) nie kłamią. Miliony wyświetleń, ponad 100 tys. subskrybentów... Kręci się.

Niektórzy poczuliby się już zwycięzcami. Maciej Domin jednak nie zapomina o tych, którym do zwycięstwa wciąż bardzo, bardzo daleko. Jedną z inicjatyw, którą postanowił wesprzeć 29. finał WOŚP, jest niecodzienna licytacja. Jej przedmiotem jest... partia szachów, którą rozegra z triumfatorem aukcji.

Najwyższa z ofert — aktualna w trakcie pisania tych słów — wynosi 2105 zł. Czy ktoś da więcej? Na jakimkolwiek poziomie by się nie zatrzymała, najważniejsze jest to, że cała kwota wspomoże oddziały dziecięcej laryngologii, otolaryngologii i diagnostyki głowy.

— Całość wyszła dość spontanicznie. Kiedyś, podczas jednego ze spotkań, mój znajomy wspomniał, że czasem udaje się takimi inicjatywami zrobić trochę dobrego. Przysłowiową "kropkę nad i" postawiła jednak... moja żona. To ona w praktyce zrealizowała ten pomysł, a mi pozostało temu pomysłowi przyklasnąć (śmiech) — mówi Maciej Domin, który na dobre za szachy wziął się po... kontuzji.

W przeszłości występował jako zawodnik K-1. I to z sukcesami, bo zdobył m.in. puchar świata (w lidze amatorskiej, podczas turnieju we Lwowie). Na co dzień, ponadto, uczy języka angielskiego.

— Nie spodziewałem się, że aukcja przybierze takie rozmiary i ludzie będą chcieli płacić tysiące, by ze mną zagrać. Cieszy mnie to, bo wierzę, że te środki pomogą tym, którzy tej pomocy najbardziej potrzebują. Zostało jeszcze kilka dni do zakończenia aukcji. Zachęcam wszystkich do udziału, bo cel jest szczytny — podsumowuje popularny Marianczello Dominoni.

Kamil Kierzkowski


2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5