Poszukiwały ich sądy i policja. Wpadli przez zbyt głośną imprezę i źle założoną maseczkę

Do pierwszej interwencji doszło z soboty na niedzielę po godz. 2.00 na jednym z mrągowskich osiedli. Sąsiedzi powiadomili policję o zbyt głośnej imprezie w jednym z mieszkań. - Gdy chwilę później policjanci dotarli we wskazane miejsce, impreza trwała w najlepsze. Drzwi do mieszkania otworzył właściciel. Standardowo, jak podczas każdej interwencji, funkcjonariusze przystąpili do ustalania danych uczestników oraz do ich sprawdzenia w policyjnych systemach - mówi asp. Dorota Kulig, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Mrągowie.

Jak się okazało, 32-letni właściciel mieszkania wszedł wcześniej w konflikt z prawem i próbował uniknąć odpowiedzialności. Był poszukiwany przez sądy rejonowe w Mrągowie i w Piszu. Do odbycia ma karę 150 dni pozbawienia wolności.

Drugi z zatrzymanych mężczyzn spacerował sobie w niedzielę ok. godz. 12.00 na ulicy Nabrzeżnej w Mrągowie. Nie byłoby w tym nic dziwnego, ale uwagę policyjnego patrolu przyciągnął nieprawidłowo założoną maseczką. Po wylegitymowaniu okazało się, że jest poszukiwany przez Sąd Rejonowy w Mrągowie. Do odbycia ma karę 10 dni pozbawienia wolności za nieopłaconą grzywnę 500 zł.

- Policjanci codziennie w ramach swoich obowiązków kontrolują i sprawdzają miejsca przebywania osób poszukiwanych, a ich zatrzymanie w wielu przypadkach jest tylko kwestią czasu. Każdy kto pomaga przestępcy w uniknięciu odpowiedzialności karnej, w szczególności ukrywa sprawcę podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat - przypomina rzeczniczka mrągowskiej komendy.