CZYTAM, BO LUBIĘ: Małgorzata i Michał Kuźmińscy - "Mara"

A dokładnie o działaniach Polaków w czasie wojny. Akcja dzieje się w Dąbrowie Tarnowskiej, gdzie przed wojną połowę mieszkańców stanowili Żydzi.

Sebastian Strzygoń przyjeżdża do Dąbrowy Tarnowskiej aby dopilnować remontu domu, który należał kiedyś do jego dziadka, a wykupiła go od rodziny jego siostra Izabella. Podczas kopania dołu pod basen robotnicy natrafiają na szkielet. Do kogo należał i ile lat przeleżał w ziemi? Dlaczego nie ma żadnych śladów odzieży, pamiątek, a nawet samej trumny? Dlaczego pochowano człowieka na terenie wiejskiego gospodarstwa? Czy to możliwe, aby były to kości ofiary Judenjagd, polowania na Żydów, którzy uciekli z gett? Taką hipotezę stawia Anka Serafin, do której o pomoc zwraca się Strzygoń.

Gdy Strzygoń prowadzi swoje prywatne dochodzenie odnośnie tożsamości ciała odnalezionego na terenie sadu jego dziadka, ktoś morduje jednego z mieszkańców Dąbrowy i upozorowuje śmiertelny wypadek, ktoś inny natomiast maluje antysemickie graffiti na synagodze oraz świeżym grobie zamordowanego. Czy te nagłe zdarzenia są jakoś ze sobą powiązane? Komu zależy na tym, aby prawda o wydarzeniach w Dąbrowie Tarnowskiej nigdy nie wyszła na jaw? I dlaczego panuje tu zmowa milczenia?

Wszelkie tropy prowadzą do smutnej i krwawej przeszłości tego miasteczka. Przeszłości, o której wielu pragnie zapomnieć. Przeszłości, która skrywa bardzo niewygodną prawdę. Bastian i Anka odkryją fakty, które rzucą nowe światło na historię Dąbrowy i rodzinę dziennikarza.

„Mara” to nie jest typowy kryminał, nie ma tu spektakularnych zwrotów akcji, pościgów czy seryjnych morderców. Jest tło historyczne, obyczajowe, jest przestępstwo, są kulisy pracy policji i dziennikarzy, jest miłość do "małej ojczyzny", są ludzkie dylematy, rozważania o dziedzictwie i mierzeniu się z przeszłością rodziny. Bo każdy człowiek musi wiedzieć skąd pochodzi.

Jest to książka dla miłośników kryminałów z historią w tle, po przeczytaniu której pozostaje nam jakaś wiedza.

Książka dostępna w Bibliotece Miejskiej w Mrągowie.

Anida Keller