Dzieci Wojny działają już 20 lat

2021-06-17 19:00:00(ost. akt: 2021-06-17 14:01:37)

Autor zdjęcia: Paweł Krasowski

Mrągowski oddział Stowarzyszenia Polskich Dzieci Wojny obchodzi w tym roku 20 – lecie swojej działalności. Z tej okazji odbyło się uroczyste spotkanie.
Na uroczystości nie zabrakło przemówień, gratulacji oraz wspomnień.

- Przez ostanie 20 lat udało się nam zrobić wiele, lecz to, co było dla nas zawsze najważniejsze, to integracja osób starszych i dążenie do polepszenia bytu naszych członków. Zmagamy się z chorobami i trudnościami z dostępem do opieki medycznej. Mamy nadzieję, że w końcu się to zmieni – powiedziała Marianna Szefler, prezes SPDW w Mrągowie.

W skład organizacji wchodzą osoby, które 9 maja 1945r. nie miały ukończonych 18 lat życia. Są to ludzie, którzy jako dzieci utracili zdrowie w obozach koncentracyjnych lub podczas innych działań wojennych. W powiecie mrągowskim organizacja zrzesza około 145 osób. W samym Mrągowie jest 108 takich osób. Dzieci wojny spotykają się cyklicznie na zebraniach i zbierają pomysły dotyczące ocalenia ich od zapomnienia.

Dzięki inicjatywie mrągowskich Dzieci Wojny w maju 2016 roku nadano jednemu z rond w Mrągowie nazwę ,,Dzieci Wojny”. Oficjalne odsłonięcie tablicy zbiegło się z uroczystościami 15 – rocznicy powstania mrągowskiego stowarzyszenia. Natomiast w listopadzie 2013 r., także dzięki zasługom Dzieci Wojny, na placu Lotników Polskich w Mrągowie odsłonięto Pomnik Obrońców Suwerenności i Niepodległości Rzeczypospolitej.

W czasie II wojny światowej śmierć poniosło ponad 2 mln. dzieci polskich, a ponad 200 tys. zostało zabranych od rodzin, przy czym z tej liczby zaginęło bez wieści ok. 170 tys. Dzieci polskie ginęły z zimna, pragnienia, wycieńczenia. Często umierały podczas wykonywania ciężkiej, nadludzkiej pracy fizycznej. Wielu dzieciom odebrano rodziców, wówczas przyszło im odgrywać rolę matek i ojców dla swych młodszych sióstr i braci. Po wojnie, w 1945 roku tysiące dzieci było w tragicznym położeniu, bez dachu nad głową oraz bez wsparcia i opieki ze strony najbliższej rodziny.



2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5