Policyjna choinka rozebrana w mgnieniu oka

Nie byłoby w tym nic dziwnego - przecież wielkimi krokami zbliżają się święta - gdyby nie jej nietypowe ozdoby. Na choince zawisło wiele odblasków, a policjanci, którzy je tam zawiesili, zwrócili się z gorącym apelem do mieszkańców miasta: „Rozbierzcie naszą choinkę przed świętami!”. - Zależało nam, by każdy, kto potrzebował odblasku, wziął go sobie z naszej choinki - mówi asp. Dorota Kulig, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Mrągowie.

Każdy pieszy mógł wybrać sobie wiszący na choince element odblaskowy i zabrać go ze sobą. Był jednak warunek: każdy, kto zabierze odblask z choinki, musi zobowiązać się, że będzie używał go po zmroku lub przekaże go z takim przesłaniem innej osobie. Zainteresowanie było bardzo duże i blisko dwieście odblasków w słusznej wierze „zniknęło” w półtorej godziny.

Zgodnie z prawem, każdy pieszy poruszający się po drodze po zmierzchu poza obszarem zabudowanym jest obowiązany używać elementów odblaskowych w sposób widoczny dla innych uczestników ruchu, chyba że porusza się po drodze przeznaczonej wyłącznie dla pieszych lub po chodniku. Posiadanie elementu odblaskowego zwiększa widoczność pieszego na drodze do około 150 metrów. Dzięki temu kierowca ma więcej czasu na odpowiednią do warunków reakcję, a zyskane w ten sposób sekundy mogą uratować zdrowie czy nawet życie. Sytuacje, w której należy nosić elementy odblaskowe nie powinny ograniczać się tylko do obszaru niezabudowanego. Nawet w mieście, w świetle latarni, pieszy jest bardziej widoczny posiadając odblask, niż gdyby go nie miał.

Jesienią i zimą odblaski mogą uratować życie. Dlatego tak ważne jest, by o sile tego małego światełka przypominać przy każdej okazji. - Boże Narodzenie to jedno z najbardziej rodzinnych świąt. Obdarowujemy wtedy najbliższe nam osoby. Najważniejszym prezentem dla każdego jest życie, warto więc o nie dbać. W ferworze świątecznych przygotowań jesteśmy bardziej niż zwykle rozkojarzeni. Dlatego prosimy wszystkich uczestników ruchu drogowego o koncentrację i rozwagę - dodaje asp. Kulig.