Mieszkanka Mrągowa oszukana. Straciła 64 tysiące złotych

2023-04-04 12:00:00(ost. akt: 2023-04-04 09:34:02)

Autor zdjęcia: Pixabay

Do mrągowskiej komendy zgłosiła się 44-letnia kobieta, której oszuści ukradli z konta bankowego ponad 64 tys zł. Oszuści sprytnie manewrując rozmową wzbudzili u pokrzywdzonej zaufanie, a następnie z jej rachunku bankowego wykonali przelewy kradnąc jej pieniądze.
Oszuści nie śpią, ich kreatywność się nie kończy, a sposoby na manewrowanie rozmową są na bardzo wysokim poziomie. Tak było w przypadku 44-letniej mieszkanki Mrągowa, która w obawie, że ktoś chce wziąć pożyczkę na jej dane, zgodnie z dyspozycjami rozmówcy podającego się najpierw za pracownika firmy pożyczkowej, a następnie za pracownika banku wykonywała ich polecenia. Pech chciał, że pracownikiem firmy pożyczkowej, a następnie banku okazali się oszuści, którzy wzbudzając w kobiecie poczucie, że jej oszczędności są zagrożone, ukradli z jej konta ponad 64 tys zł.

Rozmowa miała miejsce w czwartek, 30 marca. Na numer telefonu pokrzywdzonej zadzwonił mężczyzna podający się za pracownika firmy udzielającej pożyczki. Mężczyzna powiedział jej, że na jej dane został złożony wniosek o pożyczkę. Kobieta zaprzeczyła, że składała taki wniosek, wobec czego rozmówca poinformował ją, że za chwilę skontaktuje się z nią pracownik banku, w którym ma założony rachunek bankowy. Tak też się stało. Na jej numer zadzwonił kolejny mężczyzna podający się za przedstawiciela jej banku. Kobieta została wciągnięta w rozmowę, rozmówcy byli bardzo wiarygodni, wobec czego wykonywała polecenia, które jej wydawali pod pozorem ochrony jej oszczędności. Kobieta podała rozmówcy kody weryfikujące, które przyszły na jej nr telefonu. Po pewnym czasie zorientowała się, że coś jest nie tak i przerwała rozmowę. Okazało się, że oszuści zdążyli ukraść jej ponad 64 tys zł.

- Kolejny raz apelujemy o ograniczenie zaufania i szczególną ostrożność podczas rozmów telefonicznych z osobami, które podają się za pracownika banku, policjanta czy inną osobę i informują nas o próbie oszustwa na naszym koncie bankowym - mówi mł. asp. Paulina Karo, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Mrągowie. - Pamiętajmy, że gdy pracownik banku prosi nas o podanie przez telefon danych uwierzytelniających do bankowości elektronicznej, czy danych kart płatniczy oraz namawia do instalacji w telefonie dodatkowych aplikacji, to mamy do czynienia z oszustem. W żadnym wypadku nie należy podawać kodów weryfikujących, loginów ani haseł. Prawdziwy pracownik banku nigdy nie poprosi o podanie danych dostępowych do konta przez telefon. Zanim podejmiemy jakiekolwiek działanie, jak np. podanie danych logowania, hasła do konta, kodów transakcyjnych czy zainstalowania aplikacji, upewnijmy się, czy osoba, która do nas dzwoni podając się za pracownika banku faktycznie nią jest. Rozłączmy się i zadzwońmy sami do naszego banku w celu potwierdzenia czy ktoś próbował się z nami skontaktować i czy rzeczywiście nasze konto jest zagrożone - radzi policjantka.

W razie jakichkolwiek wątpliwości, o każdej tego rodzaju sytuacji najlepiej powiadomić policję.

Źródło: KPP Mrągowo

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5