Po tragicznym wypadku. Policjanci próbowali tuszować sprawę?
2014-06-10 14:31:50(ost. akt: 2014-06-10 14:46:11)
Czekali z badaniem alkomatem, aż zdąży wytrzeźwieć? Tak przypuszcza prokuratura. Nie jeden, ale aż pięciu policjantów z Mrągowa może mieć kłopoty po wypadku na plaży.
W tej sprawie od początku było coś dziwnego. Dwa dni pracy funkcjonariuszy z Biura Spraw Wewnętrznych Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie zakończyły się ogromnym szokiem: nie dość, że jeden z policjantów jechał po pijanemu, to być może jego koledzy próbowali to zatuszować.
To na razie tylko przypuszczenia, ale postępowanie dyscyplinarne jest w toku. Dotyczy ono aż pięciu policjantów z Komendy Powiatowej Policji w Mrągowie. Biuro spraw wewnętrznych powiadomiło już prokuraturę o swoich podejrzeniach.
Na razie zawieszony jest tylko Jarosław D., czyli ten policjant, który był na plaży niedaleko miejscowości Notyst Mały i uczestniczył w imprezie. To do niego należy samochód, który śmiertelnie potrącił 34-letnią kobietę. Miał 1,2 promila i po wypadku odjechał samochodem. To właśnie za jazdę po pijanemu będzie się tłumaczył.
— Na moje oko dzięki temu, że koledzy nie zbadali go od razu na zawartość alkoholu, mógł wytrzeźwieć nawet o 0,6 promila — mówi nasz rozmówca.
Prokuratura jako głównego sprawcę tego nieszczęścia wskazuje Sebastiana B.: według śledczych to on — najpewniej niechcący — zmienił położenie dźwigni zmiany biegów. Wtedy samochód zaparkowany na górce stoczył się i uderzył w kobietę. Po kilku godzinach zmarła ona w szpitalu. Sebastian B. został wypuszczony na wolność po wpłaceniu rekordowej jak na powiat mrągowski kaucji: 100 tys. zł. Ma też dozór policji.
Wypadek wydarzył się w niedzielę, 1 czerwca.
mk
Źródło: Gazeta Olsztyńska
Komentarze (53) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Olo #1414572 | 31.61.*.* 10 cze 2014 14:55
Zwolnic wszystkich tych pieciu palantow
Ocena komentarza: warty uwagi (24) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Pan B. #1414580 | 89.229.*.* 10 cze 2014 15:03
to syn jednego z braci znanej rodzinki z naszego miasta. Nie będę pisał, kto mądry ten się domyśli o kogo chodzi ;)
Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
dociekliwy #1414581 | 37.128.*.* 10 cze 2014 15:03
Wynika, że w aucie nie był zaciągnięty hamulec ręczny - czyżby był niesprawny? Poza tym widać, że na "biednego" nie trafiło. Pewnie będą oskarżeni chcieli mataczyć, bo pewnie mają "znajomości".
Ocena komentarza: warty uwagi (8) odpowiedz na ten komentarz
Oko #1414585 | 31.61.*.* 10 cze 2014 15:09
Nic nowego:)
Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz
allsteen #1414632 | 88.156.*.* 10 cze 2014 16:07
No tak, bo przecież prawdziwy macho nie zaciąga ręcznego, tylko zostawia na biegu, ręczny jest dla bab ;)
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz